AKTUALNOŚCI
Wysoka wygrana Polonii w sparingu młodzieży22.07.2020r.
Porażkę 1:6 przyniósł towarzyski mecz juniorów C1 MKS-u z Polonią w Jastrowiu. Rywale byli tego dnia dużo lepsi, skuteczniejsi, grali z większym polotem i swobodą. Małym usprawiedliwieniem niech będzie fakt, iż debrznianie (w znacznej liczbie) byli wyraźnie podmęczeni ostrymi treningami w ramach "Wakacji z Akademią". Mimo wszystko sprawdzian wartościowy, będący kolejnym krokiem w przygotowaniach do nowej kampanii.

W 17-osobowej kadrze Paweł Władyczak znalazł miejsce dla czterech zawodników, których występ był gościnny. Chodzi o trzech piłkarzy z rocznika 2005 (Dawid Kujawski, Szymon Maza oraz Mikołaj Stryszyk) i dwa lata młodszego od nich Pascala Lewenko, w sezonie 2019/2020 zawodnika Ursusa Warszawa.

Zanim tuż przed upływem pół godziny gry miejscowi wyszli na prowadzenie (uderzenie z wolnego pod poprzeczkę) obie drużyny stworzyły po dwie dogodne okazje na bramki. Czerwono-niebiescy mieli je w 13 min. (po podaniu Jakuba Piotrowskiego sam na sam z golkiperem był Maza) i w 28 min. (mocna próba Mazy, bramkarz odbił futbolówkę przed siebie), natomiast poloniści w 4 min. (słupek po rzucie wolnym podyktowanym za faul Adriana Grabki), jak również w 19 min. (wrzutka z lewej flanki, piłka minęła już po strzale Kujawskiego, ale sprzed linii wyekspediował ją w pole Grabka). W 29 min. było wspomniane 1:0 dla jastrowian, a za 60 sekund niestety 2:0, po rzucie karnym, gwizdniętym raczej słusznie za przewinienie Stryszyka. W końcówce pierwszej odsłony jeszcze dwa trafienia. W 39 min. kontaktowe dla nas, gdy z jedenastu metrów bez problemu wcelował Maza, wymierzając "karę" po faulu na nim samym, natomiast w 40+4 min. w kiepskim stylu straciliśmy trzecią bramkę, gdy dośrodkowano z kornera, Wiktor Wrzeszcz uchylił się przed piłką, czym zupełnie zaskoczył Kujawskiego i futbolówka ugrzęzła niespodziewanie w "sieci".

W drugiej połowie Polonia zdobyła kolejne trzy gole: w 55 min. (składna akcja i strzał z bliska), w 68 min. (kontra, wyjście z II linii i uderzenie pod poprzeczkę) i 74 min. (z wolnego). Ogólnie słaby to był okres w grze emkaesiaków, bo poza tym ratowała nas poprzeczka i słupek, a w obronie raz po raz mieliśmy niepokoje. Trzeba też jednak dodać, iż mimo to MKS zagroził rywalom po przerwie pięciokrotnie: w 41 min. (zagranie Huberta Birosza do Piotrowskiego, silny strzał i róg), w 46 min. (Grabka do Piotrowskiego i napastnik z Debrzna w ostatniej chwili przyblokowany), w 49 min. (ładny, choć niecelny strzał Birosza), w 54 min. (wymiana podań w trójkącie Lewenko- Birosz- Piotrowski i nieprecyzyjna próba), a ponadto w 58. minucie (znowu Birosz do Piotrowskiego i niewykorzystana sytuacja sam na sam...).

Słowa podzięki dla Radosława Szlagi, Katarzyny Dudzic i Krzysztofa Dudzica za pomoc przy organizacji wyjazdu na towarzyskie spotkanie w Jastrowiu.

Polonia Jastrowie- MKS Debrzno 6:1 (3:1)
Bramka dla MKS-u: Szymon Maza (39-k)
MKS: Kujawski- Birosz, Brzykcy, W. Górecki, Grabka, H. Kaczmarczyk, Kaczyński, Kieruj, Lewenko, Maza, Piotrowski, Sobczak, Stryszyk, Mich. Szajgin, Szlaga, Śledziński, W. Wrzeszcz

::  Copyright © 2003-2024 MKS Debrzno  ::  Web design by Robert Białek  ::  Wszelkie prawa zastrzeżone  ::